Swoim wyglądem budzą zachwyt i zdziwienie, bo przecież tak ogromne mosty buduje się zwykle w górach, a nie na pojezierzu. Dziś mosty w Stańczykach są jedną z chętniej odwiedzanych atrakcji województwa warmińsko – mazurskiego. Te bajkowe akwedukty skrywają w sobie ciekawą historię i serwują świetne widoki.
Na skraju potężnej Puszczy Rominckiej mamy okazję zobaczyć największe mosty kolejowe w Polsce. Swoim wyglądem przypominają nam rzymskie akwedukty, nic dziwnego w końcu zaprojektowali je włoscy architekci. Dlatego też przyjęło się je nazywać “Akweduktami Puszczy Rominckiej”.
Dziś tereny mazur garbatych są coraz chętniej odwiedzane przez turystów, właśnie za sprawą słynnych mostów w Stańczykach. Okolica to malownicza kraina polodowcowych pagórków porośniętych lasami i ukrytymi w dolinach jeziorami.
Do czego służyły Mosty w Stańczykach? To tutaj miała powstać linia kolejowa, która mogła połączyć Czersk z Litwą, biegnąc przy tym właśnie przez Mazury. Jednak realizację budowy przerwał wybuch I wojny światowej. Dziś za to mamy okazję podziwiać niemały kunszt budownictwa.
Mazury atrakcje – TOP 20 miejsc, które warto zobaczyć
Mosty w Stańczykach – gdzie leżą? Dojazd, parking, mapa
Jak dojechać na mosty w Stańczykach? Te słynne akwedukty Puszczy Rominckiej leżą na terenie województwa warmińsko-mazurskiego w powiecie gołdapskim. Najwygodniej możemy tutaj dotrzeć kierując się drogą nr 651 Barcie-Żytkiejmy, skręt na Stańczyki jest w wiosce Błąkały.
Gdzie zaparkować samochód? Przestronny i bezpłatny parking jest tuż przy wejściu na teren mostów w Stańczykach.
Mosty w Stańczykach – zwiedzanie, godziny otwarcia, cennik biletów wstępu
Ile kosztuje bilet na mosty w Stańczykach? Wstęp jest płatny: bilet normalny 10 zł, bilet ulgowy 5 zł.
Godziny otwarcia: mosty w Stańczykach są czynne przez cały rok od 8:00 do zachodu słońca.
Ile czasu zwiedza się mosty w Stańczykach? Widokowy spacer po akweduktach zajmuje kilkanaście minut, jednak dodatkowo warto przespacerować się ścieżką spacerową i zobaczyć mosty od strony doliny. Średni czas zwiedzania wynosi wtedy około 1 godz.
Tuż przy mostach możemy również ruszyć na dłuższą trasę ścieżki edukacyjnej “do cesarskiego głazu”. Szlak liczy w pętelce 4 km i prowadzi nas przez Puszczę Romincką, krainę lasów i mokradeł. Ścieżka biegnie do słynnego głazu, który upamiętnia polowania na jelenie samego cesarza Wilhelma II. Dodatkowo po drodze możemy odkryć dawne grodzisko jaćwieskie oraz podziwiać piękne widoki mazur garbatych.
Historia budowy mostów w Stańczykach
Mosty kolejowe w Stańczykach liczą ponad 200 metrów długości. Ile wysokości mają mosty w Stańczykach? Wznoszą się 40 metrów ponad doliną rzeczki Błędzianki. Te ogromne żelbetowe mosty stoją na 5 potężnych przęsłach o równym promieniu łuków 35 metrów. Pierwszy most wybudowano w latach 1912 -14.
Kto budował most w Stańczykach? Całe przedsięwzięcie zaczęli Niemcy, gdyż ziemie te należały wtedy do Prus. Budowę drugiego bliźniaczego mostu uniemożliwiła I wojna światowa. Ostatecznie dokończono go w latach 1923-1926. Jednak po młodszym moście nigdy nie kursowały pociągi. Uroczyste uruchomienie linii kolejowej odbyło się w 1927 roku.
Zaskakuje fakt, że właśnie w tak wydawałoby się mało popularnym miejscu jak Stańczyki i na niezbyt popularnej trasie kolejowej Gołdap-Żytkiejmy, gdzie kursowały przed II wojną światową zaledwie 3 pary pociągów na dzień, nie ma potrzeby budowy podwójnych mostów.
Jednak doświadczenia z I wojny światowej pokazały, że dwa mosty jest dużo ciężej zniszczyć, dotyczy to zarówno saperów, artylerii czy też lotnictwa. Podobne praktyki można było spotkać we Francji, Włoszech czy Belgii.
Z drugiej jednak strony budowa mostów w Stańczykach miała charakter propagandowy. Te potężne konstrukcje świadczyły o zamożności Prus Wschodnich. Dodatkowo miały pokazać kunszt budownictwa oraz zatrzymać masowe emigracje zarobkowe tutejszej ludności do Niemiec.
Mosty w Stańczykach – ciekawostki
Sama linia kolejowa służyła w głównej mierze do celów militarnych. Miała ułatwić bardzo szybki transport sporej ilości żołnierzy z terenów Puszczy Rominckiej oraz ich zaopatrzenia. Jeszcze w latach 40 – tych po słynnych mostach kursowały pociągi, które woziły głazy z Suwalszczyzny do budowy kwatery Hitlera, czyli Wilczego Szańca w Gierłoży.
Mosty nie ucierpiały podczas działań II wojny światowej. Jednak wycofująca się Armia Czerwona rozebrała tory na wiaduktach i od tego czasu po mostach w Stańczykach już nigdy nie kursowały pociągi.
Co ciekawe mosty w Stańczykach posłużyły również za tło w filmie “Ryś” Stanisława Tyma.
Stańczyki wieża widokowa – darmowa atrakcja Mazur
Tuż przy głównej drodze w Stańczykach na trasie do słynnych mostów, mamy okazję skorzystać z jednej z najnowszych atrakcji tej miejscowości, czyli wieży widokowej. Swoją ciekawą konstrukcją wieża przypomina nieco bocianie gniazdo.
Na wysokości 15 metrów jest taras widokowy, z niego mamy piękną panoramę na mosty w Stańczykach, piękne polodowcowe pagórki oraz dwa jeziora Tobellus Duży i Mały. Wstęp na wieże jest bezpłatny, a darmowe parkingi znajdziemy tuż obok.
Wybuchowe jezioro – co warto zobaczyć w Stańczykach?
Ciekawa historia związana jest z jeziorem Tobellus Mały. W ostatnich dniach maja 1926 roku w jeziorze doszło do potężnej eksplozji, wody zmieszane z błotem wystrzeliły wysoko w powietrze niczym fontanna. Eksplozji towarzyszył potężny huk, a gdy wybuch ustał na tafli jeziora pozostała jedynie gruba warstwa mułu, samo jezioro zniknęło.
Dopiero po 2 miesiącach, gdy błoto opadło na dno jeziorko odrodziło się na nowo. To niespotykane zjawisko naukowcy tłumaczą eksplozją gazu błotnego z metanem, dodatkowo wybuch miał miejsce podczas gwałtownej burzy, zatem bardzo możliwe, że gaz zapaliło uderzenie pioruna.
Mosty w Kiepojciach – potężne mosty kolejowe na Mazurach
Na skraju Puszczy Rominckiej, przez niewielkie i niczym niewyróżniające się mazurskie wioski biegnie dawna trasa kolejowa. To na tym z pozoru zwyczajnym terenie powstało kilka zachwycających kolejowych wiaduktów, które zapierają nam dech i kuszą do poznania ich ciekawej historii.
Mosty w Kiepojciach – potężne mosty kolejowe na Mazurach
Suwalszczyzna – najciekawsze atrakcje krainy jak baśń
Poznaj również 10 najciekawszych atrakcji Suwalszczyzny. Zobaczysz tutaj genialne punkty widokowe, niezwykłe głazowiska, najgłębsze w Polsce jezioro, urocze ścieżki przyrodnicze i szutrowe szlaki rowerowe. Suwalski Park Krajobrazowy to zdecydowanie kraina niezwykłych atrakcji i niepowtarzalnych miejsc.
Suwalski Park Krajobrazowy – 10 wyjątkowych atrakcji Suwalszczyzny
Pogranicze Mazur Garbatych i Suwalszczyzny jest ostatnio coraz chętniej wybieranym kierunkiem przez turystów. Nic dziwnego w końcu możemy tu spotkać wciąż dziką przyrodę, niepowtarzalne polodowcowe krajobrazy i ciekawe zabytki. Zarówno wiekowe mosty w Stańczykach, jak i nowa wieża widokowa są zdecydowanie miejscami, które warto zobaczyć.