Ukryta wśród lasów i mokradeł tajemnicza konstrukcja od zawsze zaskakiwała swoim wyglądem i przeznaczeniem. Piramida w Rapie przyciąga wielu ciekawych turystów. Poznajmy zatem jej historię.
Miejscowość Rapa leży nieopodal Bań Mazurskich w województwie warmińsko mazurskim, zaledwie kilka kilometrów od granicy z Obwodem Kaliningradzkim. W XIX wieku tereny Prus Wschodnich wybrała na swoją siedzibę zamożna rodzina von Farenheid. Wykupili niewielką wieś od Christopha von Rap, stąd też nazwa miejscowości. Jednak swój pałac rodzina baronów miała w odległej o kilkanaście kilometrów na północ od Rapy miejscowości Bejnuny, dziś to teren Rosji. Bogata rodzina stworzyła również pierwszą w Prusach Wschodnich angielską stadninę koni. Dodatkowo bardzo dużo podróżowali po świecie szukając nowych inspiracji i fascynacji, które jak się potem okazało wcielali w życie.
Największa piramida w Polsce
Zafascynowany starożytnym Egiptem baron Friedrich postanowił, że ich rodzinny grobowiec będzie bardzo oryginalny. I tak jak starożytni chciał zadbać o swoje życie po życiu. Powstał więc grobowiec w kształcie piramidy. W sumie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie sama forma budowli. Jej parametry i wymiary były zaskakująco precyzyjnie dobrane. Co więcej głównym założeniem było stworzenie w piramidzie warunków idealnych do mumifikacji ciała. Piramida w Rapie ma 15,9 m wysokości, a jej podstawą jest kwadrat o boku 10,4 m. Dodatkowo jest wyposażona w 3 otwory wentylacyjne. Kąt pochylenia ścian to dokładnie 51°52′ jak w egipskich piramidach.
Pierwszą osobą pochowaną w piramidzie była 3 letnia córeczka barona, która zmarła w 1811 roku na szkarlatynę. Ciało ukochanego dziecka spoczęło zabalsamowane w podwójnej trumience. Do grobowca prowadziła wtedy usypana sztucznie grobla zalana przez wody kanału. Dodatkowo sam grobowiec był widoczny z dworu w Rapie i leżał na osi głównej dworskiego parku. Przez kolejne lata w grobowcu pochowano aż 7 członków rodziny, w tym samego twórcę budowli.
Piramida w Rapie ciekawostki
Według specjalistycznych badań radiestezyjnych wychodzi na jaw, że wybór miejsca w którym dziś stoi piramida nie był przypadkowy. To miejsce wyróżnia się wysoką dawką tak zwanego pozytywnego promieniowania, czyli jest miejscem mocy. Dodatkowo tu przecinają się aż 3 linie bardzo silnego promieniowania. Samo promieniowanie wzmacnia idealny kąt pochylenia piramidy. Co ciekawe złe fale ma pochłaniać podstawa z kamienia polnego.
Zniszczenie grobowca
Po sprzedaży majątku w Rapie grobowiec popadł w zapomnienie. Pozostawiony w środku lasu niszczał i był praktycznie niezauważalny w gęstwinie drzew. Niestety czasy I i II wojny światowej nie były również dla niego łaskawe. Piramidę w Rapie aż dwa razy zdewastowali Rosjanie, którzy szukali tu skarbów. Ten z pozoru idealny ład jaki rodzinie Farenheid miała zapewnić piramida zachwiał się na wiele lat. W późniejszych czasach nie brakowało też i kolejnych wandali. Dodatkowo samo wejście do grobowca aż do 2010 roku stało otworem.
Jednak w ostatnich latach piramida w Rapie doczekała się renowacji i dostała drugie życie. Ciała wewnątrz grobowca spoczywają w spokoju w trumnach. Wejście do wnętrza jest zamknięte, jednak możemy je podglądnąć z okratowanych okien. Do piramidy możemy dojść wygodną leśną ścieżką z parkingu, który jest tuż przy głównej drodze. Sam wstęp na teren jest bezpłatny. Piramida w Rapie cieszy się dużą popularnością wśród turystów, zresztą nic dziwnego, bo widząc ją na żywo budzi w nas wiele emocji.
Plan wypadu do piramidy w Rapie
Dojazd: najwygodniej tu dotrzeć własnym samochodem
Parking: bezpłatny parking przy głównej drodze z Bań Mazurskich do Rapy
Bilety Wstępu:
- Piramida w Rapie – wstęp bezpłatny!
Czas zwiedzania: 30 min.