Ukryta wśród mazurskich lasów i mokradeł tajemnicza konstrukcja Piramidy w Rapie od zawsze zaskakiwała swoim wyglądem i przeznaczeniem. Jednak mimo upływa lat do dziś przyciąga wielu zaciekawionych turystów. Zdecydowanie jej historia, niełatwe losy i tajemnicze moce są warte odkrycia.

Miejscowość Rapa leży nieopodal Bań Mazurskich w województwie warmińsko mazurskim, zaledwie kilka kilometrów od granicy z Obwodem Kaliningradzkim. W XIX wieku te tereny Prus Wschodnich wybrała na swoją siedzibę zamożna rodzina von Farenheid.

Wykupili niewielką wieś od Christopha von Rap, stąd też nazwa miejscowości. Jednak swój pałac rodzina baronów miała w odległej o kilkanaście kilometrów na północ od Rapy miejscowości Bejnuny, dziś to teren Rosji. Tutaj stworzyli również pierwszą w Prusach Wschodnich angielską stadninę koni. Dodatkowo dużo podróżowali po świecie szukając nowych inspiracji i fascynacji, które jak się potem okazało wcielali w życie.

Ich losy już na zawsze połączyły się z Mazurami, a nietypowy grobowiec, jakim jest Piramida w Rapie do dziś budzi zachwyt i zaciekawienie. Piramida ma 15,9 m wysokości, a jej podstawą jest kwadrat o boku 10,4 m. Dodatkowo jest wyposażona w 3 otwory wentylacyjne. Natomiast kąt pochylenia ścian to dokładnie 51°52′ jak w egipskich piramidach. A to dopiero początek zaskakujących faktów!

Mazury atrakcje – TOP 20 miejsc, które warto zobaczyć

Piramida w Rapie – dojazd, parking, mapa

Jak dojechać do Piramidy w Rapie? Ta nietypowa atrakcja Mazur, czyli terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Dotrzeć tutaj możemy lokalną drogą, kierując się od miejscowości Banie Mazurskie (około 8km).

Parking znajduje się przy głównej asfaltowej drodze, stąd ruszamy już wąską. liczącą 400 metrów ścieżką w kierunku piramidy.


Zwiedzanie Piramidy w Rapie jest możliwe przez całą dobę, sam wstęp na jej teren jest również bezpłatny.

Piramida w Rapie – historia

Zafascynowany starożytnym Egiptem baron Friedrich postanowił, że ich rodzinny grobowiec będzie bardzo oryginalny. I tak jak starożytni chciał zadbać o swoje życie po życiu. Powstał więc grobowiec w kształcie piramidy. W sumie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie sama forma budowli.

Parametry i wymiary piramidy były zaskakująco precyzyjnie dobrane. Co więcej, głównym założeniem było stworzenie w piramidzie warunków idealnych do mumifikacji ciała. Pierwszą osobą pochowaną w piramidzie była 3 letnia córeczka barona, która zmarła w 1811 roku na szkarlatynę. Ciało ukochanego dziecka spoczęło zabalsamowane w podwójnej trumience.

Do grobowca prowadziła wtedy usypana sztucznie grobla zalana przez wody kanału. Dodatkowo sam grobowiec był widoczny z dworu w Rapie i leżał na osi głównej dworskiego parku. Przez kolejne lata w grobowcu spoczęło aż 7 członków rodziny, w tym samego twórcę budowli.

Po sprzedaży majątku w Rapie grobowiec popadł w zapomnienie. Pozostawiony w środku lasu niszczał i był praktycznie niezauważalny w gęstwinie drzew. Niestety czasy I i II wojny światowej nie były również dla niego łaskawe. Piramidę w Rapie aż dwa razy zdewastowali Rosjanie, którzy szukali tu skarbów.

Ten z pozoru idealny ład jaki rodzinie Farenheid miała zapewnić piramida zachwiał się na wiele lat. W późniejszych czasach nie brakowało też i kolejnych wandali. Dodatkowo samo wejście do grobowca aż do 2010 roku stało otworem praktycznie dla każdego.

Jednak w ostatnich latach piramida w Rapie doczekała się renowacji i dostała drugie życie. Wejście do wnętrza jest zamknięte, jednak możemy je podglądnąć z okratowanych okien. Do piramidy możemy dojść wygodną leśną ścieżką z parkingu, który jest tuż przy głównej drodze. Sam wstęp na teren jest bezpłatny.

Piramida w Rapie – ciekawostki, miejsce mocy

Według specjalistycznych badań radiestezyjnych wychodzi na jaw, że wybór miejsca w którym dziś stoi piramida nie był przypadkowy. To miejsce wyróżnia się wysoką dawką pozytywnego promieniowania, czyli jest miejscem mocy. Dodatkowo właśnie tutaj przecinają się aż 3 linie bardzo silnego promieniowania, które dodatkowo wzmacnia idealny kąt pochylenia piramidy. Co ciekawe, złe fale ma pochłaniać podstawa z kamienia polnego.

Co warto zobaczyć na Mazurach?

  • Bunkry w Mamerkach w czasie II wojny światowej były główną kwaterą niemieckich wojsk lądowych. Niemcy nie zdążyli wysadzić wszystkich obiektów, dlatego dziś możemy zajrzeć do ich wnętrza. Dodatkowo mamy okazję poznać historię tajnych wojennych operacji i wejść do podziemnych kanałów. Również w Mamerkach mamy niepowtarzalną okazję żeby wspiąć się na wysoką wieżę widokową i zobaczyć wijące się w oddali jezioro Mamry z góry.
Mamerki bunkry Wehrmachtu – zwiedzanie atrakcji Mazur
  • Giżycko jako stolica żeglarstwa i Wielkich Jezior Mazurskich może pochwalić się dużą dawką wodnych atrakcji, idealnych zarówno na aktywny wypoczynek, jak i słodkie leniuchowanie. Jednak w Giżycku znajdziesz również sporo zabytków, jak zjawiskowa Twierdza Boyen, nietypowy most obrotowy, czy przepiękny krzyżacki zamek. Nie brakuje tutaj też miejscówek dla wielbicieli pięknych widoków, nowoczesnych atrakcji dla dzieci i świetnych restauracji.
Giżycko – TOP 10 atrakcje stolicy Wielkich Jezior Mazurskich, co warto zobaczyć?
  • Spływ kajakiem po Krutyni jest jedną z najciekawszych atrakcji Mazur. To również najlepszy sposób żeby poznać najpiękniejsze zakątki Mazurskiego Parku Krajobrazowego. W jeden dzień możesz odkryć wciąż dzikie i niedotknięte ręką ludzką cuda natury, zobaczyć świetne mazurskie zabytki i dodatkowo poczuć wyjątkowe smaki regionalnej kuchni. Szlak kajakowy po Krutyni to idealny pomysł na zróżnicowany i pełen zachwytów wypad.
Krutynia – spływ kajakowy najpiękniejszą rzeką Mazur

Plan wypadu do Piramidy w Rapie

Dojazd: woj. warmińsko-mazurskie, 19-520 Rapa

Parking: parking przy głównej drodze z Bań Mazurskich do Rapy, współrzędne 54.313100, 22.019496

Bilety Wstępu:

  • Piramida w Rapie – wstęp bezpłatny!

Czas zwiedzania: 30 minut

Dzięki, że dotarłeś/aś tutaj! Mamy nadzieję, że się podobało i że artykuł był dla Ciebie pomocny.
Postaw mi kawę na buycoffee.to
A czy wiesz, że napisanie jednego artykułu na bloga zajmuje nam średnio 3-6 godzin! To niełatwe zadanie, dlatego będzie nam miło jeśli docenisz ten trud i postawisz nam skromne espresso, albo wypasioną latte. Ta symboliczna wpłata będzie inwestycją w rozwój bloga i motywacją do dalszych działań :)

4.4 5 votes
Oceń naszą pracę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments