
Mówią że jest Matką Niepogód, Kapryśnicą, a nawet przeklętym szczytem! Czy naprawdę trzeba się jej obawiać? Zdecydowanie nie! Przedstawiamy Wam świetny plan na zimowe wejście na Babią Górę. Piękne widoki są tutaj gwarantowane, a na szlak możecie śmiało ruszyć również z dziećmi.
Babia Góra to najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego oraz wszystkich pasm Beskidów. Mierzy 1725 m n.p.m., a zatem wyższe od niej szczyty znajdziemy już tylko w Tatrach. Pogoda na Babiej Górze często jest bardzo dynamiczna. Nawet w piękny, słoneczny, letni dzień nieraz znikąd pojawiają się silne i porywiste wiatry, czy burze. Zimą natomiast jest tu mroźno i bardzo wietrznie.
Często się zdarza, że turyści gubią szlak, a ich jedynym ratunkiem jest wezwanie GOPR-u. Właśnie przez tą zmienną aurę, niczym humory u kobiety, niektórzy z żartem tłumaczą nazwę Babiej Góry, jako kapryśnej królowej Beskidów. Mimo wszystko i tak Babia Góra jest jedną z najchętniej wybieranych górskich atrakcji Małopolski.
TOP 1: najciekawszy szlak na Babią Górę z Zawoi – ile się idzie? Czy wejście na Babią Górę jest trudne?
Jaki szlak na Babią Górę wybrać? Najciekawszą trasą na szczyt Babia Góra to szlak z Zawoi przez schronisko Markowe Szczawiny. To też super propozycja na zimowe górskie szlaki po Beskidzie Żywieckim.
Zawoja Markowa – Schronisko PTTK Markowe Szczawiny – Przełęcz Brona – Babia Góra
Ile km idzie się na Babią Górę? Dystans w dwie strony 12,5 km. Jaki jest czas wejścia na Babią Górę? Czas przejścia ok. 5h 30 min
Wycieczkę na szczyt Babiej Góry rozpoczynamy w Zawoi, która jest najdłuższą wioską w Polsce i ciągnie się przez 18 km. Dokładnym punktem startu na szlak jest parking przy zielonym szlaku w dzielnicy Markowa. Tutaj znajdziesz kilka przestronnych płatnych parkingów.
Potem wchodzimy już na teren Babiogórskiego Parku Narodowego, zielonym szlakiem w około 1h 30 min dotrzemy do schroniska Markowe Szczawiny. Choć od początku trasa jest trochę wymagająca, bo pniemy się non stop ostro pod górę, to jednak po tej rozgrzewce czeka nas przyjemny odpoczynek w schronisku.
Ze schroniska kierujemy się czerwonym szlakiem do Przełęczy Brona. Gdzie czeka nas około 30 minut przyjemnego spaceru wśród mroźnych i ośnieżonych drzew. Później wychodzimy już ponad granicę lasu i mamy przed sobą piękną panoramę Beskidów i okolicznych wiosek.
Ostatni etap podróży to 1 godzina trekkingu, kierunek Diablak, czyli najwyższy szczyt Babiej Góry. Szlak biegnie graniami, więc widoki zachęcają do żywszego marszu. Dodatkowo po pewnym czasie pokazują nam się też i potężne Tatry.
Schronisko Markowe Szczawiny w Beskidzie Żywieckiem
Schronisko na Markowych Szczawinach to nowy budynek, wybudowany na fundamentach jednego z pierwszych, a zarazem najstarszych schronisk w Beskidach z ponad 100 letnią historią. Działa tu też Muzeum Turystyki Górskiej. Choć jest jednym z najmniejszych w Polsce, to jednak może się poszczycić, mianem najwyżej położonego muzeum.
TOP 2: najtrudniejszy szlak na Babią Górę przez Perć Akademików
Jednym z najciekawszych, ale i nieco bardziej wymagających jest żółty szlak nazwany Percią Akademików. Nieco przypomina tatrzańskie, wysokogórskie szlaki, gdyż na trasie trzeba się trochę powspinać. Najtrudniejszy fragment to skalne ściany gdzie korzystamy z kilku łańcuchów i klamer. To jedna z najbardziej wymagających tras w Beskidach, dostępna tylko w sezonie letnim, zimą ten wariant trasy jest zamknięty!
Letni szlak na Babią Górę najlepiej przejść w pętli, zacząć trasę możesz w Zawoi. Następnie kieruj się na schronisko Markowe Szczawiny, kolejno Percią Akademików na Babią Górę. Natomiast wrócić możesz widokową granią przez przełęcz Brona. To super propozycja na całodzienny wypad na szlak.
Babia Góra 1725 m n.p.m. – co jest na szczycie?
Na szczycie Babiej Góry oprócz ciekawych i zachwycających widoków zobaczymy dużo kamieni, czyli tzw. rumowiska skalne. Właśnie z tych głazów powstał na szczycie kilkumetrowy murek. Jest on szczególnie przydatny w bardzo wietrzne dni, gdyż możemy się za nim osłonić przed nieprzyjemnym wiatrem. Na szczycie Babiej Góry zobaczymy również obelisk i ołtarz polowy poświęcony Janowi Pawłowi II. A także kamienny pomnik, który upamiętnia wejście na szczyt arcyksięcia Józefa Habsburga. Niestety jego napisy są już bardzo nieczytelne.
Wschód słońca na Babiej Górze – jak się przygotować?
Babia Góra to jeden z najchętniej odwiedzanych szczytów w Beskidach, szczególnie w weekendy potrafi być tu naprawdę tłoczno, niczym na Krupówkach. Bardzo popularne stały się też chętnie łapane przez góroholików wschody i zachody słońca na Babiej Górze. Pamiętajcie jednak, żeby przy każdym wyjściu w góry sprawdzić pogodę i odpowiednio się przygotować. Wtedy mamy pewność, że nasza wyprawa będzie udana.
TOP 3: najkrótszy szlak z przełęczy Krowiarki na szczyt Babia Góra
Przełęcz Krowiarki – Sokolica – Babia Góra
Ile km idzie się na Babią Górę z przełęczy Krowiarki? Dystans w dwie strony 9,3 km. Czas przejścia ok. 4 godz.
Szlak na Babią Górę z Przełęczy Krowiarki to najpopularniejsza i stosunkowo łatwa trasa na szczyt Diablaka (1725 m n.p.m.). Trasa wiedzie czerwonym szlakiem przez piętro kosodrzewiny oraz kamieniste podejścia. Pierwszy odcinek przez las jest najbardziej monotonny i wymagający.
Jednak już na szczycie Sokolica roztaczają się pierwsze widoki na Tatry i Beskid Żywiecki. To najlepszy wariant szlaku dla osób początkujących czy też rodzin z dzieckiem. Na szczycie czekają spektakularne panoramy na Tatry, Małą Fatrę i dolinę Orawy.
Zejście jest możliwe przez Perć Akademików i powrót na parking niebieskim szlakiem. Jednak ten wariant trasy jest bardziej wymagający.
Polica i Hala Krupowa – atrakcje i szlaki Beskidu Żywieckiego
Polica 1369 m n.p.m. to jeden ze szczytów Beskidu Żywieckiego, na który możesz się dostać malowniczym szlakiem przez Halę Krupową. To bardzo widokowa trasa z bajeczną panoramą Tatr. Co więcej, podczas wypadu odwiedzisz uroczą kapliczkę Matki Bożej Opiekunki Turystów z dziesiątkami tabliczek nazwiskami ofiar ludzi gór. Dodatkowo zajrzysz też do schroniska PTTK na Hali Krupowej. A co najważniejsze, najciekawszą trasę na szczyt Polica możesz przejść w pętli.
Babia Góra – królowa Beskidu 🙂 o każdej porze dnia, nocy i roku jest piękna, ale chyba właśnie zimowy krajobraz jest najbardziej magiczny. Widoki już niczym w Tatrach 🙂
Fajny wpis! Fajne zdjęcia! 🙂
Byliśmy latem i jak widać zimą, i fakt, zimą całkiem inna góra i niestety nie łatwa do upolowania z dobrą pogodą. Super, że wpis i zdjęcia się podobają. 😉
Ja polecam szlak że Słowacji bardzo fajna alternatywa.