Wyjątkowe proporcje, zachwycające polichromie i oryginalne wyposażenie. To wszystko możemy zobaczyć na Małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej. Piękna dawna łemkowska cerkiew w Kwiatoniu to prawdziwy majstersztyk, który zdecydowanie warto zobaczyć.

Beskid Niski to wyjątkowa kraina, która z każdą wizytą kradnie nasze serca jeszcze bardziej. Po dawnych mieszkańcach gwarnych wiosek zostało niewiele śladów. Dziś na Łemkowszczyźnie możemy sporadycznie natrafić na piękne drewniane cerkwie. Choć większość z nich była zniszczona po wojnie, to jednak niektóre perełki cudem ocalały. Zazwyczaj cerkwie przejmowali katolicy i stawały się wtedy ich kościołem.

Podobny los spotkał wyjątkową cerkiew w Kwiatoniu. Dawna grekokatolicka świątynia Łemków, nosiła wezwanie św. Paraskewy, dziś jest kościołem pomocniczym parafii rzymskokatolickiej w Uściu Gorlickim. Dzięki temu kościół przetrwał do naszych czasów w tak pięknej formie, zatem grzechem byłoby nie skorzystać z okazji i nie przyjrzeć się z bliska wszystkim jej pięknym detalom. Tym bardziej, że ta piękna drewniana cerkiew liczy już ponad 250 lat, co więcej pomimo sędziwego wieku wciąż zachwyca swoim wyglądem.

Cerkiew w Kwiatoniu – jak dojechać, gdzie leży?

Kwiatoń to niewielka wioska, którą bez problemu odnajdziemy na trasie między Uściem Gorlickim, a Wysową. Cerkiew leży kilkadziesiąt metrów od głównej drogi, przy niewielkiej rzece Zdynia. Już z daleka wyraźnie widać charakterystyczne wysokie wieże cerkwi. Choć latem skrzętnie starają się ukryć ją stare drzewa, które rosną wokół.

Tuż przy cerkwi jest bezpłatny parking dla samochodów.

Cerkiew w Kwiatoniu – historia

Grekokatolicka cerkiew tak naprawdę została opuszczona w 1933 roku, gdy cała wioska przeszła na prawosławie. Wtedy też w Kwiatoniu pojawiła się druga cerkiew. Natomiast po II wojnie światowej i masowej akcji przesiedleń ludności w wiosce zostały jedynie dwie rodziny. Nastał wtedy niepewny czas dla pięknej drewnianej cerkwi. W przeciwieństwie do wielu gospodarstw Łemków, które z biegiem lat popadły w zapomnienie i zawładnęły nimi niszczycielskie siły natury.


O innych ciekawych miejscach w okolicy Kwiatonia przeczytasz w tym wpisie!

Blechnarka – Łemkowska wioska w Beskidzie Niskim

Kwiatoń – nietypowy wygląd cerkwi

Już na wstępie, gdy tylko zmierzamy w stronę cerkwi w Kwiatoniu, możemy zobaczyć jej kilka wyjątkowych elementów. Cały niewielki teren świątyni otacza drewniane ogrodzenie z bali. Na teren kościoła możemy wejść jedynie przez dwie bramki, które mają ciekawe cebulkowate daszki pokryte gontem.

Cerkiew składa się z trzech części, czyli jest trójdzielna. Wszystkie części tworzą czworoboki o różnej wysokości. Prezbiterium to najniższa część cerkwi, środkowa część to nawa, a najwyższa z wysoką wieżą to babiniec. Każdą z części cerkwi zdobi finezyjny dach z banistymi hełmami na wieży i ozdobnymi krzyżami, z których każdy tak naprawdę jest inny.

Zarówno dach jak i ściany praktycznie całe pokrywa gont. Zatem można powiedzieć, że świątynię od stóp do głów tworzy drewno. Ciekawie prezentują się drewniane zdobienia pomiędzy dachami oraz dekoracje okien prezbiterium. Wyjątkowym odkryciem w cerkwi jest wyryta na jednej z belek wieży data 1743. Możliwe, że dotyczy ona ówczesnego remontu świątyni, a w takim przypadku cerkiew może liczyć więcej lat niż przyjmujemy.

Atrakcje cerkwi w Kwiatoniu – polichromie i ikonostas

Już ponad dwieście lat liczą polichromie, które upiększają wnętrze cerkwi. Niezwykłe połączenie intensywnych i kontrastujących kolorów przykuwa naszą uwagę. Scena przemienienia Pańskiego namalowana jest na intensywnym niebieskim tle.

Postaci Aniołów są jakby w 3D, a polichromia Bogurodzicy ocieka złotem. A żeby tego było mało, to malowidła na ścianach imitują kształty kolumn i gzymsów. Tak naprawdę mamy wrażenie, że to wszystko nie jest sprawką malarza, a raczej rzeźbiarza.

Kolejnym efektownym miejscem cerkwi w Kwiatoniu jest ikonostas, który liczy już ponad 100 lat. Został namalowany przez Michała Bogdańskiego z Jaślisk. Jego centralnym punktem są carskie wrota, przez które do prezbiterium mogą wchodzić jedynie osoby duchowne.

Równie ciekawy jest chór, który zdobią finezyjnie rzeźbione balustrady z arkadowymi i ażurowymi motywami. Wnętrze cerkwi w Kwiatoniu jest naprawdę wyjątkowe i zaskakująco soczyście kolorowe. Na próżno możemy szukać choć skrawka ściany, czy sufitu, który nie jest pięknie zdobiony.

Zwiedzanie cerkwi św. Paraskewy w Kwiatoniu – godziny otwarcia

Od 2013 roku cerkiew wraz z kilkoma innymi drewnianymi świątyniami, trafiła na prestiżową listę zabytków UNESCO. Dzięki temu świątynie możemy również zwiedzać w tygodniu, a nie tylko po niedzielnej mszy. Co więcej kościół jest otwarty na turystów, a we wnętrzu cerkwi czeka na nas przewodnik. Pan Jan chętnie opowiada o wszystkich wyjątkowych detalach cerkwi, o jej losach i zwyczajach wiernych.

Zwiedzać świątynie możemy od środy do niedzieli (w poniedziałek i wtorek jest zamknięta). Darmowe wejście do cerkwi ma zachęcić turystów do odkrywania skarbów Małopolski. A chętnych oczywiście nie brakuje. W Kwiatoniu są również dwa parkingi w pobliżu cerkwi, oczywiście bezpłatne. Jeden jest tuż przy ogrodzeniu, ale zmieści się tam jedynie kilka samochodów. Drugi większy parking jest przy głównej drodze, kilkadziesiąt metrów od cerkwi.

Pięknych drewnianych zabytków w Małopolsce nie brakuje. W sumie możemy tu odkryć aż 8 drewnianych świątyń, które znalazły się na liście UNESCO. Zdecydowanie cerkiew w Kwiatoniu jest jedną z bardziej efektownych cerkwi. Od samego momentu przekroczenia jej progu czujemy, że w wyjątkowy sposób obcujemy tu ze sztuką i niezwykle ciekawą historią.

Plan wypadu do cerkwi w Kwiatoniu

Dojazd: najwygodniej tu dotrzeć własnym samochodem, kierunek Uście Solne – Wysowa

Parking: bezpłatny parking pod cerkwią

Bilety wstępów:

  • Cerkiew w Kwiatoniu – wstęp i zwiedzanie z przewodnikiem jest bezpłatne!

Czas zwiedzania:

Dzięki, że dotarłeś/aś tutaj! Mamy nadzieję, że się podobało i że artykuł był dla Ciebie pomocny.
Postaw mi kawę na buycoffee.to
A czy wiesz, że napisanie jednego artykułu na bloga zajmuje nam średnio 3-6 godzin! To niełatwe zadanie, dlatego będzie nam miło jeśli docenisz ten trud i postawisz nam skromne espresso, albo wypasioną latte. Ta symboliczna wpłata będzie inwestycją w rozwój bloga i motywacją do dalszych działań :)

  • Na zwiedzanie cerkwi trzeba poświęcić około 30 minut
3 3 votes
Oceń naszą pracę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments