Ruiny klasztoru Karmelitów Bosych w Zagórzu to jedna z nietypowych atrakcji Podkarpacia. Kiedyś budzący zachwyt i tętniący życiem klasztor, dziś budząca grozę ruina, nad którą zawładnęły siły natury. Zwiedzając to miejsce mamy okazję poczuć ducha przeszłości, zastanowić się nad kruchością wielkich rzeczy i przy okazji poznać intrygujące losy zakonników.
Zagórz to niewielkie podkarpackie miasteczko, jakie leży na trasie z Sanoka do Leska. Na niewielkim wzgórzu, otoczonym z trzech stron przez rzekę Osławę wznoszą się ciekawe ruiny. Potężny kiedyś Klasztor Karmelitów Bosych i kościół Wniebowzięcia NMP są dziś prawdziwą perełką podkarpacia. Ruiny klasztoru otacza wysoki 5 metrowy mur z małymi strzelniczymi okienkami. Co świadczy o tym, że klasztor był kiedyś dobrze ufortyfikowaną i zabezpieczoną twierdzą. Co więcej, jest on jednym z nielicznych klasztorów warownych, jakie powstały na ziemiach Polski. Przepełniony wielowiekową historią i burzliwymi losami jest do dziś ciekawą atrakcją do zobaczenia w drodze do Bieszczad.
Historia Klasztoru Karmelitów Bosych w Zagórzu
Budowa klasztoru rozpoczęła się w 1700 roku i trwała aż 30 lat. Jednak pierwsi zakonnicy pojawili się już po kilkunastu latach. Fundatorem tego przedsięwzięcia był Jan Stadnicki, wojewoda wołyński, który ufundował klasztor w ramach wdzięczności za uchronienie Leska przed potopem szwedzkim.
Klasztor był murowaną warownią obronną, a w jej murach znajdował się kościół, klasztor, dom gościnny, ogrody i wozownia. Tuż za murami klasztoru w Zagórzu działał szpital, a dokładniej przytułek dla weteranów wojennych, którymi opiekowali się zakonnicy.
Czas rozkwitu klasztoru zakończył się dość szybko, bo po około 70 latach, wraz z pierwszym rozbiorem Polski. Jego mury stały się schronem dla żołnierzy konfederacji barskiej. Nie obyło się także bez oblężeń i ostrzeliwań ze strony armii rosyjskiej, które spowodowały poważny pożar klasztoru. Po tych wydarzeniach udało się ponownie odbudować zniszczenia, jednak klasztor nie odzyskał już swojego początkowego blasku.
Klasztor w Zagórzu
Z biegiem lat zakonnicy starali się odbudowywać klasztor, jednak polityka zaborczej Austrii skutecznie to uniemożliwiała. W późniejszych czasach przy klasztorze istniał nawet dom poprawczy dla księży. Kolejny pożar, jaki wybuchł w klasztorze miał być skutkiem sprzeczki przeora z jednym z zakonników. Jednak do końca nie wiadomo, czy nie było to celowe podpalenie. Ostatecznie po tym wydarzeniu Klasztor Karmelitów Bosych oficjalnie zlikwidowano. Opuszczony pozostał bez opieki na 135 lat.
Próby odbudowy ruin klasztoru Karmelitów Bosych
Idea odbudowy Zagórskiego klasztoru wśród zakonników nagle ożyła w 1957 roku. W dodatku poczyniono już nawet spore prace przygotowawcze. W rezultacie istotnym momentem w dziejach Zagórza był ponowny pogrzeb 55-ciu pochowanych w kryptach klasztoru zakonników. Ich groby splądrowali poszukiwacze skarbów, więc żeby zapewnić zmarłym wieczny spokój, wejście do krypt zamurowano.
Niestety po 6 latach odbudowa klasztoru w Zagórzu została wstrzymana z powodu braku środków. Dopiero w XXI wieku udało się zabezpieczyć ruiny, dzięki czemu możemy je bezpiecznie zwiedzać. Co więcej, w nowoczesnym budynku Centrum Kultury Foresterium, mamy okazję wyruszyć w interaktywną i historyczną podróż do czasów świetności klasztoru.
Zwiedzanie klasztoru w Zagórzu
Zwiedzanie Klasztoru w Zagórzu możemy rozpocząć przy parkingu na ul. Klasztornej obok Sanktuarium MB Zagórskiej. Dalej idziemy już pieszo ścieżką Drogi Krzyżowej Nowego Życia, której każda stacja to małe arcydzieło wykonane przez bieszczadzkich artystów. Spacer do ruin Klasztoru Karmelitów Bosych trwa zaledwie 10-15 minut.
Drugi parking jest tuż przy murach klasztoru. Wstęp na teren klasztoru w Zagórzu jest bezpłatny. Co warto tutaj zobaczyć? Jedną z ciekawszych atrakcji jest wieża z punktem widokowym, z którego możemy podziwiać klasztor z góry oraz wijącą się w dolinie rzekę Osławę. W ostatnich latach na terenie klasztoru powstały też klimatyczne ogrody.
Najnowszą przyklasztorną atrakcją jest Centrum Kultury Foresterium. To multimedialne muzeum, które w wirtualny sposób opowiada historię klasztoru, od czasów jego budowy, po wojny i upadek. Natomiast w zrekonstruowanej celi mnicha poznany zwyczaje zakonników. Dzięki goglom VR mamy niepowtarzalną okazję odbyć lot nad ruinami klasztoru. Na zwiedzanie kompleksu ruin klasztoru i muzeum w Zagórzu trzeba poświęcić około 1 godz.
Dziś ruiny Klasztoru w Zagórzu wciąż czekają na odbudowę. Jednak na jego ścianach nadal możemy dopatrzyć się pozostałości po freskach, które stopniowo rozmywa deszcz. Klasztor w Zagórzu jest z pewnością miejscem, które warto odwiedzić. Nie tylko, aby zobaczyć monumentalne ruiny, ale również dla refleksji nad potęgą i siłą natury, która zawładnęła tym miejscem. Jednak czy na dobre? To się jeszcze okaże.
Plan wypadu do ruin Klasztoru w Zagórzu
Dojazd: Zagórz ul. Klasztorna 40, kierunek DK 84 Sanok – Lesko
Parking: bezpłatny tuż przy Sanktuarium MB Zagórskiej
Bilety Wstępu:
- Wstęp na teren klasztoru w Zagórzu jest bezpłatny!
- Wejście wieżę widokową klasztoru w Zagórzu – bilet wstępu 5 zł/os
- Centrum Kultury Foresterium – bilet normalny 15 zł/os, bilet ulgowy 10 zł/os, w cenę biletu wliczona jest usługa przewodnicka
Czas zwiedzania: 1 godz. – 1,5 godz.