Miasto artystów, kolorowych kogutów i zakochanych. Kazimierz Dolny ma wiele oblicz, a każde z nich jest niepowtarzalne. To miasto, które nigdy się nie nudzi i zaskakuje o każdej porze roku. Piękne widoki, sporo zabytków oraz pyszna lubelska kuchnia. Poznaj razem z nami wszystkie zachwycające miejsca Kazimierza.
Województwo Lubelskie ma niesamowite szczęście, że na swoim terenie ma taką perełkę, jak Kazimierz Dolny. To miasteczko przyciąga jak magnes. Tutaj na każdym kroku i za każdym zakrętem odkrywamy coś nowego. A to zabytkowy spichlerz, a to zapierającą dech panoramę z góry Trzech Krzyży, albo niepowtarzalne kupieckie kamienice, które zdobią uroczy rynek.
Kazimierz to połączenie wysokich, wręcz garbatych wzgórz, poprzecinanych przez głębokie doliny i lessowe wąwozy. To raj dla aktywnych piechurów, którzy lubią łapać w kadr piękne widoki ze szczytów. Jak i miejsce wytchnienia oraz ukojenia, które dają nam zaciszne doliny.
To wyjątkowe miasteczko zdecydowanie wyróżnia się niepowtarzalnym klimatem. A co warto w nim zobaczyć i jak zwiedzać Kazimierz Dolny? Poznaj listę naszych ulubionych atrakcji i najciekawszych miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć podczas weekendowej wizyty w Kazimierzu Dolnym.
Kazimierz Dolny – co warto zobaczyć? Mapa atrakcji
Na poniższej mapie znaczyliśmy najciekawsze atrakcje w Kazimierzu Dolnym, świetne zabytki, punkty widokowe, bajkowe i tajemnicze lessowe wąwozy, a także polecane restauracje i miejsca na nocleg.
1. Rynek w Kazimierzu, zabytkowa studnia i kamienice Przybyłów
Jak to zwykle bywa, najchętniej odwiedzanym miejscem każdego miasteczka jest rynek, czyli jego serce. Ten w Kazimierzu jest wyjątkowo ciekawy i bardzo widokowy. Na każdym jego rogu zerkają na nas kazimierskie koguty, które trzeba ze sobą obowiązkowo przywieźć do domu.
Z jednej strony otaczają nas skromne podcieniowe domy, a z drugiej zachwycające bogatym zdobieniem kamienice. Nie trudno się domyślić, że te 400 letnie kamienice kiedyś należały do bogatych kupców, a w dodatku do dwóch braci Przybyłów.
Kamienice Przybyłów wyglądają jak wielki wyrzeźbiony obraz, stworzony z miejscowego wapienia. Kamienicom uroku dodają piękne attyki, które sprawiają wrażenie, że budynki są jeszcze większe. Na środku rynku stoi drewniana zabytkowa studnia, a w oddali góruje nad miastem kościół farny i najlepszy punkt widokowy na Kazimierz, czyli góra Trzech Krzyży.
Natomiast porządku w Kazimierzu pilnuje pies Werniks, którego pomnik dumnie spogląda na rynek. Koniecznie trzeba go pogłaskać po nosie, żeby jeszcze kiedyś do Kazimierza powrócić, a żeby mieć szczęście w miłości, psiaka trzeba pogłaskać… nieco niżej.
2. Kościół Farny w Kazimierzu Dolnym
Bardzo okazałym budynkiem Kazimierza z pięknymi renesansowymi zdobieniami i charakterystyczną czerwoną dachówką, jest kościół pw. św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja. Często mówi się na niego, że jest kościołem farnym, czyli parafialnym. Pierwsza świątynia stanęła w tym miejscu już 700 lat temu. Zarówno kościół, jak i wiele okolicznych budynków, również zbudowany jest z miejscowego wapienia.
Jego wnętrze zdobi kilka kaplic, pięknie udekorowany sufit i zwisający z niego żyrandol z porożem jelenia. Równie ciekawie prezentują się ogromne modrzewiowe organy, które liczą już ponad 400 lat i są jednymi z najstarszych w Polsce. Organy wydają aż 35 głosów i są uznane za światowy unikat, co ciekawe ich brzmienia możemy wysłuchać na jednym z koncertów, jakie są organizowane w kazimierskiej farze.
3. Góra Trzech Krzyży – najlepszy punkt widokowy na Kazimierz Dolny
Chyba żadne inne miasto nie ma bardziej spektakularnego widoku. Zaledwie kilka minut od centrum Kazimierza, 90 metrów ponad Rynkiem wznosi się niewielkie wzgórze, zwane Górą Trzech Krzyży, która liczy 190 m n.p.m. Stojąc na jej szczycie mamy wrażenie, jakbyśmy byli w jakimś surrealnym świecie. Kazimierz Dolny z góry jest taki malutki, a zarazem taki piękny.
Miasteczko otaczają malownicze wzgórza i piękny przełom Wisły. Na szczycie góry do dziś stoją trzy drewniane krzyże. Według powiadań symbolizują epidemię, jaka nawiedziła Kazimierz 3 wieki temu. Jednak ślady archeologiczne na wzgórzu świadczą, że dużo wcześnie mogło to być miejsce pogańskiego kultu religijnego.
4. Ruiny zamku w Kazimierzu Dolnym i baszta widokowa
Zamek Kazimierski to dziś sporych rozmiarów ruina, którą wyróżnia jasny kolor wapiennych ścian. Jednak kiedyś zamek był symbolem władzy jednego z ważniejszych portów rzecznych w kraju, który przynosił spore dochody do królewskiego skarbca.
Niestety od czasów potopu szwedzkiego zamek pozostał już w ruinie. Dziś spacerując po jego dziedzińcu możemy dodatkowo wejść na mury z tarasem widokowym, z którego mamy piękną panoramę na dolinę Wisły. Oprócz tego na zamku możemy zwiedzić niewielką wystawę z bogatym opisem historii zamku.
Z zamkiem w Kazimierzu Dolnym związana jest romantyczna legenda. Według opowiadań król Kazimierz Wielki rozkochał się szalenie w kazimierskiej żydówce o imieniu Estera. Wielkie uczucie króla zaowocowało wybudowaniem w sąsiedniej wiosce Bochotnica, zamku dla Esterki. Podobno obie rezydencje miał łączyć podziemny tunel, który umożliwiał kochankom potajemne schadzki.
Tuż nad zamkiem góruje jeszcze biała baszta, która była wieżą obronną. To również piękny punkt widokowy na całe miasto z zamkiem na czele. Co ciekawe jest to jedna z najstarszych murowanych budowli obronnych w Polsce. Dziś wdrapując się na jej szczyt możemy spojrzeć w otchłań więziennego lochu, zobaczyć uzbrojenie rycerza i dowiedzieć się kilku ciekawostek o znakach komunikacji wartowników.
5. Najciekawsze wąwozy lessowe Kazimierza Dolnego – Korzeniowy Dół
Kazimierz Dolny to wręcz bajkowe miasto, którego wysokie skarpy przecinają malownicze doliny z wydrążonymi wąwozami. Zdecydowanie jednym z najpiękniejszych jest wąwóz Korzeniowy Dół. Spacerując po dnie wąwozu, przez 700 metrów towarzyszą nam wysokie, wręcz pionowe lessowe ściany.
Na krawędzi wąwozu zawisły wysokie drzewa, których korzenie tworzą finezyjne kształty. Kiedyś przez wąwóz biegła droga, jednak teraz to ulubione miejsce spacerowiczów, filmowców i artystów. Nic dziwnego, że ludzie zakochali się w tym barwnym połączeniu żółtych ścian wąwozu i ciemnobrunatnych korzeni.
Oprócz Korzeniowego Dołu w Kazimierzu zobaczymy też kilka innych wyjątkowych wąwozów, które są mniej oblegane przez turystów. Równie fotogeniczny co Korzeniowy Dół jest sąsiedni wąwóz Borowskich. Przez jego środek przebiega droga dojazdowa, dlatego też często i niesłusznie go pomijamy.
Nieco dalej przy starej chacie, której dach pokrywa mech, jest ścieżka przez tajemniczy i wciąż dziki Czarny Wąwóz. Natomiast jednym z najdłuższych wąwozów Lubelszczyzny jest Kwaskowa Góra, która liczy aż 1,6 km długości.
Natomiast wąwóz Małachowskiego, doprowadzi nas do domu Kuncewiczów, czyli kazimierskiej willi z oddziałem muzeum. Jednak z rynku najbliżej mamy do wąwozu Plebanka, którego ściany wyrastają nam kilkanaście metrów nad głowami. Tuż obok jest kolejny wąwóz o intrygującej nazwie Głęboczyzna Śmierci.
Wąwóz przecina miejscowy cmentarz, który leży na dwóch zalesionych wzgórzach. Nad doliną dodatkowo przerzucony jest kamienny most, który łączy oba wniesienia. Po drugiej stronie miasteczka możemy jeszcze odwiedzić wąwóz Norowy Dół ze ścieżką dydaktyczną.
6. Klasztor Franciszkanów w Kazimierzu Dolnym
Na kolejnym wzgórzu Kazimierza zwanym Wietrzną Górą, pięknie prezentują się mury klasztoru Franciszkanów. Na wzgórze wchodzimy po długich zakrytych schodach. Klasztorne mury zdobią piękne malowidła stacji drogi krzyżowej. A sam teren wokół jest bardzo spokojnym, wręcz duchowym miejscem. Aż dziw bierze, że tak blisko gwarnego rynku mamy prawdziwą oazę spokoju.
Dodatkowo ze wzgórza mamy przyjemną panoramę na Kazimierz Dolny z nieco innej perspektywy. Jak na dłoni widać stąd rynek, kościół farny, zamek i górę Trzech Krzyży. Przy klasztorze jest niewielki kościół pod wezwaniem Zwiastowania NMP z intrygującym obrazem w ołtarzu głównym, który jest namalowany na desce z 1600 roku. Dziś możemy również zajrzeć na klasztorne krużganki i poznać zawiłe losy historii obiektu.
Z ciekawostek dowiemy się między innymi, że klasztor miał 30 pokoi dla zakonników, w których mieszkali Franciszkanie – reformaci. Jednak za pomoc, jaką zakonnicy udzielili powstańcom styczniowym, zakon został zamknięty. Kolejnym trudnym czasem dla klasztoru była II wojna światowa. Niemcy mieli tu siedzibę gestapo, a w podziemiach urządzili więzienie i katownie. Po wojnie w pokojach zakonnych był nawet internat dla chłopców. Obecnie teren klasztoru to również pewnego rodzaju pomnik patriotyzmu Polski.
7. Synagoga i cmentarz żydowski w Kazimierzu Dolnym
Kazimierz Dolny przez lata był prężnie rozwijającym się miastem kupieckim. Głównie za sprawą sporej grupy Żydów, którzy trudnili się handlem i browarnictwem. Przed II wojną światową Żydzi stanowili połowę mieszkańców Kazimierza. Ślady po ich społeczności widać w mieście do dziś.
Ciekawym zabytkiem jest synagoga, w której dziś możemy oglądać wystawy fotografii starego Kazimierza. W 1943 roku nastąpiła totalna zagłada kazimierskich Żydów, swoje życie ocaliło cudem zaledwie kilku mieszkańców. Natomiast w synagodze Niemcy urządzili stajnię.
Jednym z symboli miasta jest również cmentarz żydowski, na którym także odbywały się masowe egzekucje. Macewy z cmentarza posłużyły Niemcom do wybrukowania drogi, która prowadziła do siedziby gestapo w murach klasztoru. Po wojnie z odzyskanych płyt został stworzony symboliczny obelisk, zwany kazimierską ścianą płaczu. Pomnik dzieli na dwie części szczelina, która oznacza tragiczny los Żydów z Kazimierza.
8. Bulwar ze spichlerzami nad Wisłą
Kazimierz Dolny leży nad przepięknym Małopolskim Przełomem Wisły. To właśnie królowa polskich rzek była pewnego rodzaju autostradą, dzięki której Kazimierz Dolny mógł się tak prężnie rozwijać. Nad brzegiem Wisły do dziś możemy oglądać stare zabytkowe spichlerze, które służyły do przechowywania spławianego zboża i drogocennych towarów. Zastanawia jednak nas to, że od brzegu rzeki spichlerze oddalone są nieraz o kilkaset metrów. Jak się okazuje każdy z nich kiedyś stał tuż przy Wiśle, jednak przez lata koryto rzeki przesunęło się dość znacząco.
Dziś nad brzegiem Wisły możemy spacerować po 4 kilometrowym eleganckim bulwarze. Sama Wisła z traktu handlowego stała się miejscem rekreacyjnym. Z bulwarów możemy wyruszyć na przykład w przyjemny godzinny rejs statkiem. Natomiast zabytkowe spichlerze również zmieniły swoje przeznaczenie, a część z nich jest teraz obiektami hotelowymi, restauracjami, czy też ekspozycją muzealną.
9. Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym z Muzeum Sztuki Złotniczej
Jeśli lubisz odkrywać ciekawe muzea, albo pogoda po prostu nie sprzyja plenerowym wycieczkom, to najlepszy czas żeby zajrzeć w progi Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Mieści się w jednej z kamienic tuż przy Rynku. Co ciekawego zobaczysz w środku? Przede wszystkim Muzeum Sztuki Złotniczej i aż1900 eksponatów, a wśród nich drogocenna kolekcja srebrnych naczyń i sztućców, złote kielichy mszalne, korony oraz biżuteria.
Dodatkowo w muzeum zobaczysz jak wyglądał warsztat złotnika i jakich narzędzi używał do stworzenia tych drogocennych rzeczy. Ciekawie prezentuje się również makieta Kazimierza Dolnego. Natomiast na piętrze muzeum możesz jeszcze zajrzeć na wystawę czasową.
Godziny otwarcia:
- kwiecień – wrzesień w godz. 10:00-17:00
- październik – marzec w godz. 09:00-16:00 / nieczynne we wtorki
Cennik biletów wstępu: bilet normalny 15 zł, bilet ulgowy 12 zł. Poniedziałek jest dniem bezpłatnego zwiedzania.
10. Mięćmierz – żywy skansen i flisacka osada
Na krańcach Kazimierza Dolnego mamy niepowtarzalną okazję przenieść się w czasie do flisackiej wioski. Drewniane chaty pokryte strzechą, pozostawione nad brzegiem Wisły łodzie flisaków, a do tego zjawiskowa panorama na zamek w Janowcu. Klimat niczym z filmu, a to przecież wciąż Kazimierz Dolny.
W Mięćmierzu warto zajrzeć na wzgórze Albrechtówka, gdzie znajdziemy ruiny willi genialnego, choć zapomnianego artysty Stanisława Szukalskiego. Oprócz tego możemy podejść pod dom Daniela Olbrychskiego i zobaczyć genialną panoramę spod drewnianego wiatraka na rezerwat Krowia Wyspa.
Po więcej ciekawostek z Mięćmierza zaglądnij do osobnego wpisu. Na mapce zaznaczyliśmy też jak łatwo i przyjemnie trafić tu na piechotę szlakiem z Kazimierza, który prowadzi wzdłuż Wisły.
Mięćmierz – żywy skansen i niezwykła flisacka osada nad Wisłą
Spacery po lessowych wąwozach wśród potężnych korzeni wprawiają w zachwyt. A widok delikatnie falującej wody i muskającego nas wiatru, rozgania w mig wszystkie troski. Kazimierz Dolny może uzależniać, nic dziwnego, że to miasto tak pokochali zarówno artyści jak i turyści. Niezależnie czy chcesz tu przyjechać na plener malarski, fotograficzny, czy może złapać chwilę wytchnienia, to miasto da Ci wszystko czego pragniesz, a nawet wiele więcej.
Plan wypadu do Kazimierza Dolnego nad Wisłą
Dojazd: kierunek Puławy – Opole Lubelskie, DK 824
Parking: płatne parkingi przy bulwarze nad Wisłą, ul. Puławska, najbliżej rynku na ul. Nadbrzeżnej
Bilety Wstępu:
- Wąwóz Korzeniowy Dół – wstęp 2 zł/os
- Góra Trzech Krzyży – wstęp 4 zł/os
- Ruiny zamku i baszta – bilet normalny 10 zł/os, bilet ulgowy 7 zł/os
- Synagoga – wstęp 5 zł/os
Czas zwiedzania Kazimierza Dolnego: na poznanie najciekawszych atrakcji warto poświęcić cały weekend